Grupa MTP i infuture.institute prognozują przyszłość targów

Miejsce spotkań i zabawy, technologia wspierająca nawiązywanie relacji, sposób na budowanie dobrostanu psychicznego i walkę ze zjawiskiem osamotnienia – takie mogą być targi przyszłości. Grupa MTP i infuture.institute, którego założycielką i CEO jest Natalia Hatalska, stworzyły raport „Przyszłość branży targowej”.

Hasłem przewodnim raportu jest „rezyliencja”, czyli umiejętność adaptacji do zmieniających się warunków niezależnie od ich skali i siły. To zdolność do szybkiego odzyskiwania utraconych lub osłabionych sił; odporność; umiejętność szybkiego odbicia się. To umiejętność, która w otaczającym nas świecie jest niezbędna, nie tylko w przemyśle spotkań, ale w biznesie w ogóle. Wiele czynników wywarło w ostatnim czasie znaczący wpływ na przemysł spotkań – pandemia Covid-19, wojna, kryzys gospodarczy, transformacja cyfrowa, deglobalizacja, transformacja klimatyczna i zmiany demograficzne. Na podstawie danych zastanych, wywiadów z ekspertami i warsztatów jakościowych zdiagnozowane zostały czynniki, które mają lub będą miały wpływ na zmiany zachodzące w branży targowej.

Najczęściej wymieniane czynniki zmian to te związane z wpływem nowych pokoleń (generacje Z i Alpha; Zalpha). W drugiej kolejności pojawiały się czynniki technologiczne, w tym zwłaszcza te związane z big data. W dalszej kolejności wymieniane były takie czynniki, jak kończące się zasoby (kryzys surowcowy), kryzys gospodarczy, przerwane łańcuchy dostaw, starzejące się społeczeństwo, kryzysy zdrowotne czy wojny wpływów.

Raport to obraz stanu obecnego i scenariusze przyszłości, które pozwalają lepiej zrozumieć, jak branża MICE może funkcjonować w nowej rzeczywistości i czego od niej oczekuje zmieniające się społeczeństwo. Premiera raportu ma miejsce podczas Europejskiej Konferencji UFI, czyli spotkania liderów Światowego Stowarzyszenia Przemysłu Targowego, które po raz pierwszy w historii odbywa się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich i Poznań Congress Center.
– Stojąc dziś w obliczu postępującej transformacji technologicznej, zmian klimatu, napięć społecznych, zmian demograficznych i kryzysu gospodarczego, targi próbują określić się na nowo. Nie jest to z pewnością łatwe zadanie. A jednocześnie jestem przekonana, że targom uda się napisać kolejny ciekawy rozdział w swojej historii – choć z pewnością będzie on wyglądał inaczej niż to, do czego zdążyliśmy się już przyzwyczaić – mówi Natalia Hatalska, CEO, founder, infuture.institute.

Rynek MICE duża wartość, ale i duże spadki
Branża MICE to istotna część gospodarki. W Polsce odpowiada za 1,5 proc. PKB, a globalna wartość rynku tuż przed pandemią, w 2019 roku, wynosiła 1,2 miliarda dolarów. Jednocześnie to branża, która została najbardziej dotknięta przez pandemię Covid-19. W jej efekcie polskie firmy z branży spotkań i wydarzeń odnotowały w 2020 roku spadek przychodów o 73 proc.

Targi bardziej angażujące i otwarte
Obecna funkcja targów sprzyjająca nawiązywaniu partnerstw biznesowych, przestanie pełnić główną rolę. Targi staną się czymś więcej niż miejscem zawierania umów biznesowych i poszukiwania kontrahentów – staną się miejscem bardziej angażującym, otwartym na mieszkańców, dostępnym dla różnych grup, pełniącym funkcję rozrywkową i edukacyjną.

Klasyczne targi to doskonałe miejsce zaspokajania potrzeby kontaktu z innymi, zwłaszcza, że aktualnie – po dwóch latach pandemii, lockdownów, kwarantann, pracy zdalnej – ludzie mają większą potrzebę spotkań bezpośrednich. 71 proc. respondentów zgadza się z twierdzeniem, że udział w targach tradycyjnych zaspokaja ich potrzebę kontaktu z innymi ludźmi. Badani znacznie chętniej deklarują też swój udział w targach stacjonarnych.     

Technologie mają być przede wszystkim narzędziem, które powinno wspierać organizatorów targów, by zapewnić zwiedzającym lepszą jakość doświadczeń, a wystawcom stwarzać warunki sprzyjające nawiązywaniu kontaktów biznesowych.
Postępująca digitalizacja branży wystawienniczej, czynniki ekonomiczne i zmiany demograficzne sprzyjają zmniejszaniu powierzchni targowej wynajmowanej przez wystawców. W konsekwencji prowadzi to do zmiany modelu biznesowego targów i dywersyfikacji działalności. W przyszłości zarabianie na wynajmowaniu metrów kwadratowych rzeczywistej przestrzeni w halach wystawienniczych czy oferowanie usług związanych z organizacją tradycyjnych targów może okazać się niewystarczające.

Targi stają się integralną, otwartą częścią miasta przez cały rok, a nie tylko w okresie organizacji poszczególnych imprez. – Bardzo istotne jest, żeby targi generowały przychody ze zdywersyfikowanej działalności, którą dzisiaj prowadzą (np. outdooru, wiat przystankowych, ale także organizowania różnego rodzaju wydarzeń, kongresów) – mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Branża targowa podobnie jak inne branże jest świadoma swojego wpływu na środowisko. Kwestie zrównoważonego rozwoju powinny być traktowane na poziomie strategicznym, a nie tylko jako działanie marketingowo-wizerunkowe.

Pokolenie Z chce się spotykać
– Wyzwaniem jest sprostanie zmianom demograficznym – dotyczącym zarówno młodych którzy urodzili się już w świecie cyfrowym, jak i starzejącego się społeczeństwa. Podjęliśmy już strategiczne decyzje, by przygotować infrastrukturę i formaty wydarzeń dopasowane do tych zmieniających się wymagań wobec branży MICE. Stąd inwestycje na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, dywersyfikacja działalności i organizacja imprez dla pasjonatów czy mega eventów – mówi Tomasz Kobierski, prezes zarządu Grupy MTP.
Pokolenie Z często dziś nazywane jest pokoleniem Zombie, nieustannie wpatrującym się w ekrany telefonu, niepotrafiącym budować relacji w świecie fizycznym. To krzywdzący stereotyp powielany przez różne grupy odpowiedzialne za projektowanie rozwiązań, rekrutacje czy wdrażanie produktów i usług.  
Należy pamiętać, że dla pokolenia Z wciąż istotne jest budowanie relacji w świecie rzeczywistym. Targi mogą stać się przestrzenią umożliwiającą nowym pokoleniom miejsce spotkań, tym samym budując pozytywny wizerunek w tej właśnie grupie. Aż 95 proc. respondentów deklaruje, że targi organizowane w świecie rzeczywistym pozwalają w łatwy sposób nawiązać relacje. Stanowi to więc potencjał dla nowych kierunków oraz szukania szans dla branży targowej. Dużym problemem w kwestii zaadresowania potrzeb Zalph w przyszłości będzie także kwestia nasilającego się zjawiska osamotnienia. Targi mogą być miejscem, które umożliwiając fizyczną formę kontaktu, będą sprzyjały nieintencjonalnym interakcjom, co stanowi jeden z elementów budowania dobrostanu psychicznego. 

Raport można pobrać tutaj >>>

Zaloguj się
Informacje
Branża
Personalia
Realizacje
Otwarcia
Obiekty
Catering
Technologie
Transport
Artykuły
Wywiady
Felietony
Publicystyka
Raport
Prawo
Biblioteka
Incentive travel
Prawo
Ogłoszenia
Przetargi
Praca
Wydarzenia
Galeria
Wyszukiwarka obiektów
Nasze projekty
MP Power Awards©
MP Fast Date©
MP MICE Tour©
MP MICE & More©
MP Impact©
Nasza oferta
Reklama i promocja
Content marketing
Wydarzenia
Konkurs
Webinary
Studio kreatywne
O nas
Polityka prywatności
Grupa odbiorcza
Social media
Kontakt
O MeetingPlanner.pl